No pięknie. Dostałam dzisiaj kilka paczek przyniesionych do domu przez listonosza. Ucieszyłam się, nie powiem i to bardzo. Myślałam, że to wszystko...
Tymczasem pół godziny temu schodząc na dół wyrzucić śmieci, odruchowo zerknęłam do skrzynki. A tam co? Samotnie leżąca kopertka od Dominiki ! Przeleżała tam biedna cały dzień.
Dominiko - bardzo dziękuję
Światło już oczywiście tylko sztuczne (czyt. takie, w którym kompletnie nie umiem robić zdjęć przyzwoicie oddających kolory), więc taka mała fotka poglądowa tego, co dostałam. Swatche i dokładniejsze zdjęcia oczywiście jutro :)
cathy, dawajta adres na PW to też Ci coś wyślę, bo mi głupio :P
OdpowiedzUsuńNie no, coś Ty :) Zaraz skrobnę Ci PW :)
OdpowiedzUsuńDzięki za propozycję, ale proponowałabym raczej jakąś wymiankę :)