Wklejam porównanie średnich podkładów EDM do tych dwóch, których używałam przed "erą minerałów". Wrzuciłam też swatche jasniejszych, dla porównania.
Obecnie używam najczęściej odcienia Golden Light - średnio jasny, złotawy odcień, który w formule intensive potrafi przybierać pomarańczowe tony.
Zdjęcie w świetle dziennym bez lampy
Górny rząd:
- Vichy Dermablend nr 35 Sand - odcień opalony, do średniej karnacji.
- Beige Neutral Intensive (kategoria Buff)
- Beige Neutral Matte (kategoria Buff)
- Medium Beige Neutral (kategoria Beige)
- Soft Butter Peach (kategoria Warm). Najjaśniejszy odcień w kategorii Warm. Wg opisu mieszanka złotych i brzoskwiniowych tonów). U mnie daje efekt świnki Piggy - różowiutki prosiaczek na twarzy to nie jest to, co mam ochotę nosić :)
- Sandy Olive (kategoria Olive)
Dolny rząd:
- Revlon Age Defying 06 Golden Beige (Beige Dore)
- Golden Medium Intensive (kategoria Olive)
- Light Tan (Kategoria Beige)- najciemniejszy odcień w tej kategorii- na zdjęciu na stronie EDM nie wygląda tak przerażająco, ale w rzeczywistości jest to ciemny odcień. I choć wydaje się być taki, jak podkłady niemineralne, których swatche zrobiłam, to jednak Light Tan do dzisiaj się nie odważyłam użyć w teście całościowym. Zdecydowanie zbyt ciemny.
- Light Medium (kategoria Beige)
- Light Olive (kategoria Oive)
- Light (kategoria Golden)
Trzeci rząd (pionowy)
- Linen (kategoria Buff)
- Winged Butter (kategoria Golden)
- Perfect (kategoria Perfect)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz