Piątki są okropne. To ostatni dzień roboczego tygodnia i wszystko musi być zrobione przed weekendem. A podobno to poniedziałki są najgorsze... U mnie zdecydowanie piątki.
AnkaFranka i Faa - dziękuję :* (co za durny blog - emotek nie ma. Muszę pomyśleć nad tym, choć nie wiem, czy to dobry pomysł, bo mam skłonność do ich nadużywania)

Wklejam szybką fotkę moich nowych nabytków. Oczywiście swatche i dokładniejsze fotki z opisami się pojawia, ale nie obiecuję, że dzisiaj.
I lecę dalej...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz