niedziela, 21 czerwca 2009

Zabawa z różami...

Dzisiaj postanowiłam zrobić swatche wszystkich moich minerałowych róży i rozświetlaczy, ale to zadanie mnie przerosło. Skończyło się na różach EDM. W najbliższym czasie postaram sie wrzucić całą kolekcję, ale dzisiaj zabrakło mi na to już i czasu i chęci.

No to zaczynamy - zdjęcia lepszej jakości po kliknięciu na miniaturkę

Kategoria Lucent (czyli rozświetlacze bez bronzerów- te wrzucę w innym czasie :) )

- Wet Sand - rozświetlacz ze srebrnymi drobinkami i beżowym, chłodnym tłem. Sporo drobinek.
- Natural Blush - roświetlacz z drobinkami, baza beżowa z lekkim (nieuchwytnymi na zdjęciu) stonowanymi różowymi tonami. Drobinki są, oczywiście, w końcu to rozświetlacz, ale zarówno wielkościowo jak i ilościowo mniej niż w Wet Sand


- Viki's Radiant Creation - pieśni pochwalne na temat tego różo-rozświetlacza pisałam już w którymś poście. Zdecydowanie mój faworyt w tej kategorii. Niestety, na zdjęciu nie jestem w stanie uchwycić jego piękna. Bardzo naturalnie wyglądający i przybierający różne tony - przez beże i róże i brzoskwinie aż po złotawe odcienie ze srebrnym blaskiem.
- Champagne - naprawdę solidny rozświetlacz z mega błyskiem i sporymi drobinkami. Na co dzień ciut zbyt rzucający się w oczy, za to na wieczorną imprezę idealny. Choć mi osobiście zdarzało się w nim występować i za dnia :) Tylko wtedy polecam używać jakiegoś duo fibre, który zgubi nieco tych brokatowych wręcz drobinek.



Sparkle Beige - beż ze srebrnymi drobinkami. Dość subtelny aczkolwiek widoczny (jednak bez nachalnych wielkich drobinek). Idealny pod łuk brwiowy.
Kategoria Matte, czyli matowa. Tu u mnie bardzo skromnie, bo jak typowa sroka, mam skłonność do wszelkich błyskotek i błyszczących róży.

- Best Friends - delikatny matowy pastelowy róż z liliowymi tonami. U mnie furory nie zrobił:) Nieco mniej fioletowy niż wyszła mi fotka w słoiczku.

Kategoria Sheen - czyli z połyskiem

- Jump Rope - bardzo ciekawy, niedoceniany róż. Delikatny przybrudzony róż z beżowo fioletowymi tonami. Idealny do dziennego makijażu.


- Waffle Cone - bardzo fajny odcień ciepłego delikatnego brązu ze złotymi drobinkami. Idealny do letniej opalenizny.- Waffle Cone Pressed - prasowana wersja tego odcienia. Niestety, nie dane mi było sprawdzić, jak się spisuje w tej formie, gdyż dotarł do mnie w kompletnej rozsypce. Ale i tak go lubię :) inny niż jego proszkowa forma. Nieco ciemniejszy i pozbawiony tego blasku, mniej drobinkowy i rozświetlający.
Porównanie wersji prasowanej i sypańca


- Back to school - delikatny ciepły róż z wyraźnymi brzoskwiniowymi akcentami. Idealny do dziennego spokojnego makijażu.

- Snuggle - typowa ciepła brzoskwinka z drobinkami. Piękny odcień, niestety, u mnie ma skłonność do znacznego ocieplania się na policzku, przez co używanie go bez neutralizującego fioletowego korektora jest praktycznie niemożliwe.- Coffee Break - niesamowicie dziwny róż. Dość ciemny brąz, który czasem wygląda pięknie i daje ciepły czekoladowo- opalony blask, a innego dnia wygląda sinawo. Po nałożeniu lekkim jest to głęboki chłodny brąz, natomiast jak tylko zaczynamy go rozcierać, wychodzą z niego pomaranczowe tony, co mnie osobiście zdecydowanie nie cieszy. Dlatego najczęściej nakładam go skunsem i tylko lekko, bez dokładnego rozcierania.


Kategoria Shimmer - czyli błyszczące

- Theme Park - Ciepły koralowy odcień z różowymi tonami. Dość neutral , pasujący chyba do większości karnacji. Jeden z moich pierwszych różów EDM i do tej pory w czołówce


- DVR Saturday - klasyczny odcień różu z drobinkami. Chłodny róż, jeden z tych, które ocieplają się w mniejszym stopniu niż pozostałe. Zdecydowanie najczęściej używany róż w mojej kolekcji. Chociaż podczas robienia swatchy zauważyłam niepokojącą rzecz- podczas mocniejszego rozcierania, wyłażą jednak z niego ciepłe tony. Ale na policzku nic takiego nie zaobserwowałam.
- New Shoes - klasyczny odcień ciemnego różu z drobinkami. Posiada delikatne bordowe tony.
- Peach Tree - niedawno wycofany ze sprzedaży, co szczerze mówiąc, zupełnie mnie nie dziwi. Opisywany jako brzoskwiniowy odcień, natomiast w rzeczywistości jest to typowa cegiełka, która w dodatku potrafi zabłysnąć zielonym akcentem ! Do tego ten silnie srebrny połysk, kompletnie nie współgrający z ciepłymi terakotowymi tonami tego różu. Takie dziwadełko :) Aczkolwiek bardzo ciekawy przy ekscentrycznych eksperymentach makijażowych :)

- Short Cake - również już niedostępny. W słoiczku dość zbliżony do New Shoes, ale posiadający znacznie więcej srebrnych i złotawych drobinek. Natomiast na policzku nieco subtelniejszy niż NS. Odcień ciemnego ciepłego stonowanego różu z blaskiem.
- Photo Album - odcień bardzo podobny do Short Cake i New Shoes. O ile Short Cake to ciepły ciemny róż ze złotawymi drobinkami, to Photo Album jest nieco chłodniejszy i ze srebrną poświatą.

Uff.. To tyle, jeżeli chodzi o moje róże na dzień dzisiejszy. W najbliższej przyszłości powinny do mnie dotrzeć jeszcze 4 odcienie, wtedy oczywiście zrobię nowe fotki :)

11 komentarzy:

  1. rewelacyjne zestawienie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O dzięki Wielka Cathy (nie gabarytowo :) )
    Super post :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki :)
    Foxxxy - a Ty nie możesz sobie ustawić jednego nicka wszędzie ?:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna robota Cathy :)

    agusia_1

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie mogę, bo foxxxy to bardzo stary nick :) I w dzisiejszych czasach juz sobie go ktos poprzywłaszczał na roznych portalach i musialam go zupgradeowac :) Ale spoko to juz koniec nickow :) W Blogosferze jestem Bandi :) ale to ciagle ja :)

    OdpowiedzUsuń
  6. odnotowałam, przyjęłam i melduję, że zapamiętam sobie :D

    OdpowiedzUsuń
  7. super zestawienie
    chcesz jeszcze parę kolorków do kolekcji :D ?

    OdpowiedzUsuń
  8. Cathy, bardzo mi sie tutaj podoba:) Bede zagladac bardzo często:)
    pozdrawiam
    nefernefer35

    OdpowiedzUsuń
  9. Ilona- wiesz, że ja przygarniam wszystko, co się da :) Możemy jakąś wymiankę zrobić niebawem:)
    Nef - ja mam nadzieję :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Oj pięknie Ci dziękuję za to zestawienie! U mnie Best Friends też nie zrobił furory. Fatalnie w nim wyglądam i nie lubię matów :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Madziu- no własnie, a podobno BF to taki uniwersalny odcień, pasujący każdemu. Nie chcę myśleć, w jakim świetle mnie to stawia :D

    OdpowiedzUsuń