sobota, 13 lutego 2010

Primer silikonowy

Jako iż moja tubka Monistatu kończy się jakoś wyjątkowo szybko, a dwie tubki do mnie jeszcze nie dotarły, zaczęłam się rozglądać za czymś, co chwilowo zastąpi mi ten produkt.
Oczywiście z pomocą przyszła Kasia:* , która nie dość, że za mnie zamówiła żel silikonowy, to jeszcze ukręciła mi na jego bazie primer. I to w wersji exclusive (albo de luxe), bo z pięknie pachnącym olejkiem..


Skład:
- 10 % krzemionka z Coastal Scents (Silica Powder Spheres)
- 5% oleju ryżowego z Ecospa (Oryza sativa (rice) bran oil)
- 85% żelu silikonowego z Kolorówki (Cyclopentasiloxane (and) Dimethicone/Vinyl Dimethicone Crosspolymer)
i do tego olejek zapachowy...

Co do samego działania primera. U mnie silikonowe bazy spisują się nad wyraz dobrze, czym sama jestem zaskoczona, bo przez wiele lat obawiałam się i unikałam silkonów ze względu na możliwość zapychania. Ale nic takiego się nie dzieje (choć ZDECYDOWANIE polecam najpierw sprawdzić wrażliwość swojej skóry na silikony - one bardzo często zapychają i osobom, które mają z tym problem - radzę jednak przetestować silikony na swojej skórze przed kupnem silikonowej bazy)
Primer na bazie żelu silikonowego działa podobnie jak monistat, czyli niesamowicie wygładza cerę, sprawia, że nakładanie minerałów jest o wiele prostsze, gładsze, pory są jakby "wypełnione" i mniej widoczne. Dzięki dodatkowi krzemionki moja cera też zostaje dłużej matowa (choć ostatnio skóra mi wariuje (chyba przesadziłam ze złuszczaniem, peelingowaniem, testowaniem nowych produktów) i świecę się dość szybko i znacznie częściej niż wcześniej...


Na koniec wklejam moją kolekcję pędzli... Zapomniałam o jednym LHK i kilku pędzelkach do oczu (w łazience zostały). Na razie chyba nie planuję kolejnych zakupów (poza tymi dwudziestoma z Lumiere, które do mnie lecą). Ale jako iż nowym pędzlom ciężko mi się oprzeć (zwłaszcza, gdy Asia ruszy ze sklepem), to kto wie... Kto wie :)


12 komentarzy:

  1. o matko, pedzli naliczylam 92 +/- 3 ;)
    a ja ostatnio mialam wyrzuty,z e mam ok 40 ;)
    skiczna kolekcja.
    a ten pierwszy z prawej w gornym rzedzie to skad? :)
    -cotka

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolekcja pędzli - powala. Nawet nie liczyłam, ale wierzę na słowo, że 92 :D
    Nie mogę się doczekać sklepu Asi, choć po Lumiere miało już nie byc pędzli.

    A tak w ogóle to ostatnio dawno tu nie pisałam, a zaglądałam raz na parę dni i było tyle nowości, że nie nadążałam.

    Plurabelle

    OdpowiedzUsuń
  3. A czy można gdzieś zamówic taka bazę silikonową de luxe?

    Wystrzałowa kolekcja pędzli!:)

    Pozdrawiam!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. o rajuśku :) hehe pełna rozpusta :D

    OdpowiedzUsuń
  5. wow Kasiu wspaniała kolekcja pędzli :D uwielbiam Twój blog :) aczkolwiek każde wejście na Twój blog kończy się tym, że moja lista zakupów się powiększa ;) aha i ja nie mogę się doczekać kiedy Asia otworzy sklep na naszą zgubę ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. też doliczyłam się ok 90! A ja miałam wyrzuty sumienia, że 6 pędzli zamówiłam :p Przepiękna kolekcja, gdybym miała takie cuda bym chyba tylko malowała się, zmywała i od nowa ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cotko - :D dziękuję.. ja już ich nie liczę :) Boję się :D Ostatni w górnym rzędzie to pędzelek od Asi, bardzo fajny zresztą :)

    Plurabelle - :D Czuję, że sklep Asi będzie ciężką próbą dla (naszych) portfeli :)

    Fluxus9 - zapytam Kasi czy zamówienia przyjmuje :D I dzięki :*

    Bruxa - :D No zaraz tam "rozpusta" :D

    Reniu - dziękuję kochana :* I cieszę się, że tu zaglądasz :) Ale nie tylko kuszę przecież :P Często też przestrzegam przed zakupem, więc bilans w ostatecznym rozliczeniu nie wychodzi taki straszny :)

    Magrat - wyrzuty sumienia przy 6 pędzlach? Eeee.. Wyrzuty zaczynają się przy setce dopiero.. (ja jeszcze tej liczby nie osiągnęłam, bo pędzle z Lumiere jeszcze nie doleciały, więc się nie liczą :D )

    OdpowiedzUsuń
  8. Pędzle mnie zwaliły z nóg... :D więc zostawiam to bez komentaża i po cichutko sobię marzę, że kiedyś będę miała chociaż połowę z nich.
    Ale chciałam zapytac się Kasiu czy tą bazę silikonową stosujesz pod minerałki?
    Hmmm... zastanawiam się czy można ją ukręcic z innym olejem.

    OdpowiedzUsuń
  9. Cathy, ile pędzli!!! normalnie mogłabyś sklep otworzyć :) :D / kilianna

    OdpowiedzUsuń
  10. cześć:) widzę,że ma Pani dość sporą kolekcję pędzli, dlatego też chciałam się zapytać czy ten pędzel kabuki (różowy ze srebrnym trzonkiem) jest godny uwagi? chcę sobie kupić kabuki i widziałam taki sam. czy mogłabym liczyć na Pani radę i co by mi Pani poleciła, może Bobbi Brown lepiej? dziękuję i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. cześć:) widzę,że ma Pani dość sporą kolekcję pędzli, dlatego też chciałam się zapytać czy ten pędzel kabuki (różowy ze srebrnym trzonkiem) jest godny uwagi? chcę sobie kupić kabuki i widziałam taki sam. czy mogłabym liczyć na Pani radę i co by mi Pani poleciła, może Bobbi Brown lepiej? dziękuję i pozdrawiam:)Monika

    OdpowiedzUsuń
  12. witam serdecznie czy mogłabym zmowic taka bazę silikonową de luxe? pozdrawiam joanna

    OdpowiedzUsuń